2020-12-27 - Odkryj należącą do użytkownika Daria Ś tablicę „Dieta South Beach”, którą obserwuje na Pintereście następująca liczba osób: 245. Zobacz więcej pomysłów na temat dieta south beach, przepisy z owocami morza, entrees.
Wypróbujcie gry kulki przy których można fajnie spędzić każdą wolna chwilę Wspaniałe gry z gatunku mahjong znajdziecie na stronie Wykonanie: Gęsie nóżki umyć i dokładnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Doprawić solą i pieprzem, wysmarować majerankiem, obłożyć plasterkami czosnku. Włożyć do garnka żaroodpornego z pokrywą (a z jej braku do dowolnego naczynia do zapiekania, które następnie szczelnie trzeba przykryć folią aluminiową), skórką do dołu.
Dieta South Beach to nie tylko sposób na stracenie zbędnych kilogramów. To również recepta na zdrowszy tryb życia, który pozwoli nam utrzymać zgrabną sylwetkę przez długie lata. opublikowany: | wyświetlono: 338 Dieta South Beach - nazywana dietą Plaż Południa - to dieta wymyślona przez amerykańskiego kardiologa dr. Arthura Agatsona. South Beach jest docelowo sposobem odżywiania na całe życie, który zapewni nam nie tylko piękna figurę, ale również dobrą kondycję organizmu. Jej głównym założeniem jest ograniczenie złych, wysoko przetworzonych węglowodanów prostych i tłuszczów nasyconych, na rzecz pokarmów zawierających duże ilości białka, węglowodanów złożonych i tłuszczów nienasyconych. W South Beach nie trzeba liczyć kalorii ani odmierzać porcji, je się po prostu zalecane produkty. TRZY FAZY DIETY: Faza pierwsza: trwa 2 tygodnie, wymaga najwięcej dyscypliny i wysiłku. W tym czasie organizm przede wszystkim odzwyczaja się od złych nawyków żywieniowych. W tym czasie możesz schudnąć nawet 6 kg. Dieta w tym okresie opiera się na spożywaniu niektórych warzywa i chudego mięsa. Największe kłopoty sprawia konieczność rezygnacji z chleba i ziemniaków oraz wykluczenie nabiału. Nie można także pić napojów zawierających kofeinę – nie tylko kawy i coca-coli, ale również herbaty. Efektem pierwszej fazy może być zmęczenie, wynikające z nagłego obniżenia poziomu cukru we krwi. Dolegliwości te ustąpią po wkroczeniu w drugą fazę diety. Zalecane produkty: Wołowina - chude kawałki, np. polędwica wołowa Wieprzowina - szynka gotowana, polędwica Cielęcina - antrykot, udziec, sznycel Drób - pierś z kurczaka i indyka, szynka z indyka (2 plasterki dziennie) Owoce morza - wszystkie ryby i skorupiaki Ser - sery light lub bez tłuszczu, twarożek wiejski (1-2% tłuszczu) Warzywa - bakłażan, brokuły, kalafior, fasola, groch, szparagi, szpinak Tłuszcze - oliwa z oliwek, olej rzepakowy Słodycze - słodycze bez cukru, do 75 kcal dziennie Jajka - bez ograniczeń Zakazane produkty: Wołowina - mostek, żeberka, inne tłuste kawałki Wieprzowina - szynka w miodzie, żeberka Cielęcina - wszystkie kawałki z przodu tuszy Drób - udka, skrzydełka kurczaka, przetworzone produkty zbożowe, tj. parówki Ser - wszystkie tłuste sery Warzywa - marchew, ziemniaki, buraki, kukurydza Owoce - wszystkie owoce oraz soki owocowe, nawet te niesłodzone Nabiał - kefir, mleko, masło, jogurty Alkohol - w każdej postaci Napoje z kofeiną - kawa, coca-cola Faza druga: jest znacznie dłuższa, ale i mniej restrykcyjna. Pojawiają się nowe dozwolone produkty (np. owoce). Jej czas każdy dobiera indywidualnie. Stopniowo włączamy do jadłospisu produkty o większej ilości węglowodanów: niektóre owoce, płatki, razowe pieczywo i gorzką czekoladę. Waga cały czas spada, jednak wolniej niż w pierwszym etapie. Ten etap kończymy dopiero w momencie osiągnięcia wymarzonej wagi. Zalecane produkty: Owoce - brzoskwinie, czereśnie, grejpfruty, pomarańcze, śliwki, truskawki, winogrona Warzywa - drobna fasolka, bób Nabiał - mleko 1%, mleko sojowe light, jogurt naturalny bez tłuszczu, jogurt owocowy light Produkty zbożowe - bułki i pieczywo pełnoziarniste, ryżowe, z ziarnami, płatki śniadaniowe musli, płatki owsiane Inne - budyń bez tłuszczu, gorzka czekolada, czerwone wino Zakazane produkty: Produkty zbożowe - bułki i chleb pszenny, ciasta, ciastka, białe makarony, naleśniki, płatki kukurydziane, biały ryż Warzywa - buraki, kukurydza, marchew, ziemniaki Owoce - ananas, arbuz, banany, owoce z puszki, rodzynki, soki owocowe Słodycze - dżemy, lody, miód Faza trzecia: osiągnęliśmy wymarzoną wagę. Teraz trzeba ją już tylko utrzymać. 3 faza nie jest już dietą, tylko zdrowym sposobem odżywiania. Co więcej – zdrowym sposobem odżywiania na całe życie. Nie ma już produktów zakazanych, jemy to, na co mamy ochotę. Zwracamy uwagę jedynie na to, żeby większość produktów miała niski indeks glikemiczny. Indeks glikemiczny – co to takiego? Indeks glikemiczny to lista produktów uszeregowanych ze względu na poziom glukozy we krwi po ich spożyciu. Oblicza się go dzieląc poziom glukozy we krwi po przeprowadzeniu testu żywnościowego z udziałem 50 gram węglowodanów, przez poziom glukozy uzyskany po spożyciu danego produktu. Na przykład indeks glikemiczny wynoszący 70 oznacza, że po spożyciu 50 gram danego produktu, poziom glukozy wzrośnie o 70 procent, tak jak po spożyciu 50 gram czystej glukozy. Popularne produkty o niskim indeksie glikemicznym: Warzywa: pieczarki, sałata, soja, soczewica zielona, kiełki fasoli, fasola biała, marchew (sok marchwiowy), ryż brązowy, kasza gryczana, groch, sok pomidorowy Owoce: morele świeże i suszone, grejpfrut (sok grejpfrutowy), śliwki, czereśnie, brzoskwinie, pomarańcze, jabłka, winogrona, kiwi Orzechy: orzechy włoskie, orzeszki ziemne Produkty zbożowe: pumpernikiel, chleb żytni, otręby owsiane Przetwory mleczne: jogurty naturalne, jogurty owocowe, mleko Moja opinia: Jedną z głównych zalet tej diety jest bezpieczeństwo stosowania i korzystny wpływ na zdrowie. Jeżeli przestrzegamy poleceń dotyczących jej stosowania możemy być pewni, że schudniemy, a przy tym nie dopadnie nas efekt jojo. Jest to jedna z nielicznych diet, która zakłada, że PIĘKNA I SZCZUPŁA SYLWETKA PRZEZ CAŁE ŻYCIE TO NIE EFEKT KILKU MIESIĘCY GŁODÓWKOWEJ KATORGI, ALE CIĄGŁE KONTROLOWANIE GŁODU I TEGO, CO JEMY.
Medicul Arthur Agatston, cel care a alcătuit dieta South Beach, susține că organismul nostru are nevoie de toate grupele alimentare pentru un echilibru optim. Cu toate acestea, oamenii greșesc atunci când aleg unele alimente în detrimentul altora sau atunci când le combină. Rețeta lui este simplă: multe fructe și legume, proteine
Nasz jadłospis na diecie South beach. Co to jest dieta south beach? Dieta utworzona przez kardiologa Artura Agatsona. Po co mi dieta? Czy ja się odchudzam? Nie, nie odchudzam się i nie o to mi chodzi. Niedawno pod wpływem mody na zdrową żywność i czytanie etykiet, zaczęłam interesować się bardziej jedzeniem. Wprowadziłam pewne długofalowe zmiany, ale ciągle zmagałam się z uzależnieniem od cukru. I nie mam tu na myśli tylko batonów, a słodzenie wszystkiego (nawet czekoladowej kawy!). Jadłam nieregularnie, starałam się przemycać dużo warzyw na talerzach, ale nie zawsze to się udawało. Wiedziałam, że chcę coś zmienić, ale nie wiedziałam tak naprawdę, jak to zrobić. Jak wpadłam na ten pomysł? Katalizatorem był ten podcast i historia jego autora. Zainteresował mnie wątek stężenia cukru we krwi i zachowanie ludzi, których organizm domaga się cukru (i konsekwencje). Coś wydało mi się podobne. Następnie sięgnęłam po książkę. Poniższy cytat pochodzi z książki South beach turbo: Powiedzmy, że zazwyczaj zaczynasz dzień miseczką słodzonych płatków, białą bułką lub rogalikiem. Takie śniadanie jest niemal pozbawione błonnika i wartościowych składników pokarmowych i bardzo szybko zostaje przetworzone na cukry proste. Wówczas podnosi się stężenie cukru we krwi, a trzustka (mały płaski narząd położony za żołądkiem) reaguje na to, produkując insulinę, czyli hormon, który ułatwia przenoszenie glukozy i tłuszczu z krwiobiegu do komórek. Jest to bardzo ważny etap, dzięki któremu energia dostarczana w formie pożywienia dostaje się do tkanek ciała, gdzie jest spalana, magazynowana lub włączana w skład hormonów, co umożliwia organizmowi prawidłowe i zdrowe funkcjonowanie. Jednak kiedy spożywasz posiłek składający się niemal wyłącznie ze skrobi lub cukrów, trzustka musi wytworzyć więcej insuliny niż zazwyczaj. Kiedy wytworzy się ta dodatkowa ilość insuliny, stężenie cukru we krwi gwałtownie spada. Wprawdzie przez krótki okres czujesz się najedzony i pełen energii, ale już stosunkowo szybko po posiłku, kiedy cukier zostanie usunięty z krwiobiegu, pojawia się zmęczenie, roztrzęsienie i ponowny głód. Właśnie z powodu tych nadmiernych wahań stężenia cukru we krwi wielu Amerykanów przez większość dnia szuka kolejnej przekąski o dużej zawartości cukru lub skrobi, co jest doraźnym rozwiązaniem mającym zaspokoić napad łaknienia. Z czasem ten cykl postępowania rozregulowuje przemianę materii i sprawia, że stajesz się podatny na przypadłość zwaną stanem przedcukrzycowym lub zespołem metabolicznym. Obecnie około 40 procent Amerykanów w wieku od 40 do 70 lat jest dotkniętych tą chorobą, która nieleczona, może doprowadzić do zawału serca, udaru lub cukrzycy. To zmęczenie, roztrzęsienie i głód – to opis mnie o 10, 13 i 16 każdego dnia. O 10 była druga kawa z cukrem i banan, o 13 na spacerze batonik, o 16 siadałam do obiadu. Czy tylko ja widzę, że coś tu jest nie tak? Gdy głodna to zła Fajnie, fajnie, ale dieta z książki? Po co mi dieta, zdurniałam do reszty. Lubię jeść, jem co lubię, po co to zmieniać. A po to, że nie chcę, żeby moje dziecko widziało matkę wściekłą, bo nie ma batonika (teraz natychmiast!), plującą kawą (cukier się skończył!) czy tak zmęczoną (pomimo wyspania), że nie chce się jej wstać z ławki w parku. Pomijam wzorce, które wyniesie Paweł z domu i jego późniejsze problemy zdrowotne, gdy weźmie ze mnie przykład. Trzeba się wziąć za siebie, poznać swój organizm, zobaczyć z czym sobie nie radzę i znaleźć rozwiązanie. Ale ja nie mogę głodować, a diety (nigdy nie byłam na żadnej) kojarzą mi się tylko z głodowaniem i malutkimi posiłkami. Książka odpowiada: Od razu pragnę cię uspokoić – nie zamierzam namawiać, żebyśmy wszyscy się głodzili czy próbowali odtworzyć czasy, gdy brakowało żywności. Jednak pod pewnymi względami rzeczywiście powinniśmy się odżywiać podobnie do naszych przodków. Oznacza to spożywanie większych ilości warzyw, owoców, pełnego ziarna, zdrowych tłuszczów i chudego białka. Są to podstawowe założenia diety South Beach, a ich przestrzeganie pozwoli się pozbyć nadmiaru tłuszczu brzusznego i jego szkodliwych konsekwencji. Hej, te warzywa, owoce, pełne ziarno, zdrowe tłuszcze i chudsze białko to to co ja zmieniłam do tej pory i zmieniam nadal. Czytam dalej! Zasady south beach 3 fazy, pierwsza 2 tygodnie bez cukrów i skrobi (określone produkty są zabronione), druga – wprowadzanie produktów cukrowych i ze skrobią powoli, obserwacja organizmu, trzecia faza – jedzenie wszystkiego Zaczynamy od fazy 1 Faza 1 nie została pomyślana jako długofalowy program odżywiania. Służy ona do realizacji dwóch celów: szybkiej utraty masy ciała na początku diety w wypadku osób, które mają do schudnięcia od pięciu kilogramów wzwyż (co natychmiast działa bardzo motywująco) oraz wyeliminowania gwałtownych skoków stężenia cukru we krwi, a tym samym napadów łaknienia cukrów i rafinowanych skrobi. Ponadto faza 1 reguluje stężenie cukru we krwi u osób ze stanem przedcukrzycowym. W ciągu zaledwie dwóch tygodni powinieneś osiągnąć te cele i być gotowy ruszyć dalej. Czyli już wiemy, że to może być dla mnie. To zasady, które mają pomóc w ograniczeniu napadów cukrowych i wyreguluje pracę trzustki. W dwa tygodnie? Naprawdę? Ktoś w dwa tygodnie może zmienić moje dotychczasowe złe nawyki i pokazać mi jak wyjść na prostą? Nie wierzę. A co do utraty kilogramów – nie mam nawet 5 kg nadwagi, mam wagę idealną dla mojego wzrostu, czuję się (poza nieujędrnionym brzuchem po ciąży – ale to kwestia ćwiczeń) świetnie w swojej skórze, więc pasuje. Zakazy – czego nie jeść? Co mi się nie podoba? Nie podoba mi się rezygnowanie z owoców, nagłe odstawienie wszystkiego z cukrem i skrobią (czy to dobre czy złe, nieważne, wszystko out na dwa tygodnie). Autor wspomina, że jeżeli nie mamy napadów cukrowego i skrobiowego głodu ani nadwagi, można pominąć pierwszą fazę i przejść do drugiej (a druga to w dużej mierze jedzenie po prostu zdrowe, racjonalne posiłki, regularne – pełnoziarniste + warzywa, owoce i chude mięso, nabiał chud). Nie podoba mi się ilość bzdur w internecie na temat tej diety (gdzieś wyczytałam, że ktoś zaleca 3 miesiące na 1 fazie (WTF?)), jadłospisy z jednym plastrem mozzarelli i jedną roladką (gdzie autor czarno na białym pisze o 4 czy 8 – zależy jak chcecie, jak głodni jesteście, ile jecie). Nie chcę diety/ Czy namawiam kogoś z Was na SB? Moim zdaniem każdy, kto: wprowadzi regularne posiłki: 5 dziennie, 3 główne + 2 przekąski, zacznie regularnie ćwiczyć, 3/4 zawartości talerza będą stanowiły warzywa (i poczyta o błonniku, który może pomóc), zrezygnuje z pszennego pieczywa, słodyczy/cukru, gazowanego, będzie pił wodę, ten poprawi jakość swojego życia (i schudniecie i ograniczycie cukier). Te zasady są powszechnie znane. Nie namawiam Was na żadną dietę. Starczy te 5 punktów z góry, a i ja i Wy będziemy usatysfakcjonowani. Jeżeli chcesz zacząć taką dietę, skonsultuj się z lekarzem, pomyśl chwilę, nie wierz babie z netu, poczytaj, dopytaj, nie leć z listą do sklepu. Spróbuj wprowadzić powyższe zasady i zobacz, może dasz radę. To mądrzejsze niż diety z książek. To, że ja nie umiałam wyregulować posiłków, nie znaczy, że Tobie się to nie uda. Też znam te przykazania, ale co z tego, skoro robię wypady do sklepu po słodycze, a wieczorami jem po 22. Próbowałam sama wielokrotnie wcielać w życie te reguły i po chwili słabość do cukru mnie pokonywała. Potrzebuję bata nad głową (wyznaczonych faz, pór dnia), chcę się nauczyć, co mogę (co ma niski cukier) jeść, co powinnam raczej omijać (lub jeść rzadko). Chcę zrobić detoks cukrowy przez te dwa tygodnie i dam radę! Zaczynamy! Yeah! Autorką powyższej grafiki jest AlliSu. Znajdziecie ją tutaj. Jak po tygodniu? Gdy przeczytałam listę zakazanych produktów (chleby/ makaron/ owoce/ ryż/ ziemniaki/ alkohol/ słodycze) obstawiałam, że będzie mi ciężko ze wszystkim (najczarniejszy strach to, że z alko będzie najciężej, chociaż nie pijam dużo), ale o ile pierwszych 6 produktów zapadło się pod ziemię i nie tęskniłam za nimi wcale, o tyle słodycze spędzały mi sen z powiek. Śniłam o karmelu w kanapce Maxi King, byłam wściekła, gdy mąż kupił kolegom z pracy drożdżówki i ciasto (nie wiem sama, o co tu chodziło), a ślinianki chodziły jak szalone, gdy zobaczyłam u mojej chrześnicy w rękach pałeczkę Twixa. Było bardzo ciężko, raz po powrocie ze sklepu prawie się popłakałam, bo nie mogłam opanować głodu. To był głód cukru, a ja zachowywałam się jak opętana, jak uzależniona. Chodziłam zmęczona, pierwszego dnia w okolicach godziny 13 podczas wycieczki do zoo zasypiałam na stojąco. Czwartego dnia zdałam sobie sprawę, że musiało być ze mną bardzo źle i serwowałam swojemu organizmowi codziennie od 8 do 15 coś z cukrem (słodzone kawy, herbaty, batonik). Po ośmiu dniach głód cukrowy odpuścił. Mogę robić zakupy, nie płaczę na widok Maxi King, skupiam się na jedzeniu smacznych przekąsek i szukaniu ciekawych przepisów na kolejny dzień. Zaraz kończę pierwszą fazę, zacznę wprowadzać „dobre węgle” i wrócą makarony, pieczywo i owoce. Będzie normalnie, a dwutygodniowy detoks przejdzie do historii. Najważniejsze jest to, że najadałam się, nie czułam głodu (no raz w nocy czułam), polubiłam sok pomidorowy, odkryłam, że moja kawa- Lavazza ma posmak czekoladowy, a warzywa mają smak! I naprawdę mogą stanowić większość na talerzu. Odkryłam też nareszcie Jadłonomię i roślinne przepisy. Poniżej przedstawiam nasz tygodniowy jadłospis. Wyszło dość drogo (tyle warzyw sporo kosztuje), ale ograniczyłam koszty zapychaczy skrobiowych (pieczywo/makarony/ryż) i słodyczy. Nie zawsze jest w 100% South Beach, ale jest to dostosowane do polskich warunków. Dla mnie najważniejsze było wyeliminowanie cukru i nie rwałam włosów z głowy, gdy twarożek miał 3-4% zawartości tłuszczu zamiast 1% czy 0%. Nie o pogoń za kg mi chodzi. Jednak przez pierwszych 9 dni nie dotknęłam cukru, nie posłodziłam herbaty, nie zjadłam żadnej słodyczy. Uważam to za duży sukces i dobry start. A jak mi smakuje kakao (prawdziwe) z mlekiem, to sobie nie wyobrażacie. 1 dzień Śniadanie koktajl z soków warzywnych frittata z wędzonym łososiem i fetą kawa z mlekiem i herbata przekąska 1 roladki z indykiem lub szynką gotowaną awokado, kiełki, sok z limonki + rzodkiewki i kalarepa, sok pomidorowy lunch krem z kalafiora sałatka z tuńczyka, ogórki, pomidor, seler naciowy, rzodkiewki, szklanka białej fasoli, awokado przekąska 2 roladki z kurczakiem i papryką obiad pieczony kurczak i grillowane warzywa w tymianku, sok pomidorowy, puree z kalafiora (z kalafiorowej z lunchu) 2 dzień śniadanie parówki cheddar 15g, papryka, kalarepa, sałata kawa z mlekiem przekąska roladki + ogórek lunch brokułowa (brokuły wrzucić na zeszkloną cebulę, zalać wodą do wysokości brokułów, sól, pieprz i ugotować, zmiksować, doprawić bazylią, oregano, tymiankiem, czy co lubimy, podgrzać chwilę aż będzie wrzało) sałatka z tuńczyka, ogórki, pomidor, seler naciowy, rzodkiewki, szklanka białej fasoli, awokado (została z poprzedniego dnia) przekąska pomidory daktylowe i 15 orzechów nerkowca obiad grillowane warzywa (papryka, cukinia), pieczony łosoś, sok pomidorowy 3 dzień Śniadanie frittata z papryką fetą i szynką sok pomidorowy kawa Przekąska serek grani i ogórek rzodkiewka Lunch zupa brokułowa kurczak + fasola + awokado + papryka + pomidor sok pomidorowy przekąska roladki – łosoś, serek kremowy, kapary obiad pieczony łosoś grillowane warzywa 4 dzień Śniadanie 180ml soku z warzyw jajecznica z serem na górze, ogórek sok pomidorowy kawa z mlekiem/herbata Przekąska 1 roladki z hummusem Ma cukier w składzie, ale co zrobić. Nie chciało mi się moczyć ciecierzycy. Lunch gazpacho z Jadłonomii chili pełne warzyw z książki SB (chili z patelni wkrótce u mnie krok po kroku) Przekąska 2 serek grani i warzywa Obiad Szaszłyki z udek, papryki, cukinii i cebuli 5 dzień Śniadanie 2 jajka na twardo serek z pomidorem kawa z mlekiem Przekąska cheddar 30g, pomidorki daktylowe lunch kalafiorowa z jadłonomii chili pełne warzyw (z poprzedniego dnia zostało) przekąska 2 roladki z hummusem Obiad kotleciki z pieczarkami i chili pełnym warzyw w sosie pomidorowym (passata) sałata z pomidorem ogórkiem, serkiem 6 dzień Śniadanie kawa z mlekiem parówki pomidor Przekąska 1 mozzarella pomidory Lunch harira z jadłonomii (nie miałam ciecierzycy, dałam białą fasolę) kotleciki z pieczarkami z chili pełnym warzyw (chili mi jeszcze zostało, więc miksuję z daniem z poprzedniego dnia) Przekąska 2 roladki z hummusem sok pomidorowy obiad zapiekanka w stylu pasterskiem z książki SB (niedługo przepis na domugosi) 7 dzień Śniadanie jajecznica na łyżce masła (8 jajek roztrzepanych, trochę mleka, sól, pieprz) z cebulą, szynką sałatka grecka z poprzedniego dnia (sałata, pomidor, ogórek, feta) kawa z mlekiem i herbata Przekąska 1 orzechy nerkowca 15 pomidor Lunch harira z Jadłonomii (została z wczoraj) zapiekanka pasterska w stylu SB (została z wczoraj) Przekąska 2 cheddar 30g i pomidor jedzony jak jabłko w całości i gryziony Obiad Klops domowy z ksiażki SB i ogórek Po 8 dniach (gdy powstaje ten tekst) jestem zadowolona, najedzona. Ostatni posiłek jadłam o 18, teraz piję miętę (bez cukru!). Mam motywację do zmian, wsparcie partnera i dużo samozaparcia, żeby nareszcie pokonać swój ciąg do cukru, do słodyczy. Chcę jeść zdrowo, regularnie. Chcę zadbać o siebie dla moich chłopaków. Pozdrawiam. Gosia. Drugi tydzień pierwszej fazy – zapraszam TUTAJ.
Dieta South Beach nu este saraca in carbohidrati. Si nici in grasimi. Pe parcursul a trei faze, dieta South Beach va invata sa consumati carbohidratii potriviti si grasimile potrivite, si va permite sa traiti foarte bine fara acei carbohidrati si grasimi daunatoare. Ca urmare, veti deveni mai sanatos si veti slabi intre 4 si 7 kilograme in
Były święta – ryby, makowce, mięsa, więcej makowca i trochę sernika od sąsiadki. Potem sylwestrowe przyjęcie – małe kanapeczki, pyszne sałatki, domowe słodycze, kolorowe drinki. Kto wyjechał, ten pewnie korzystał z dobrodziejstw szwedzkiego stołu w hotelowej restauracji, poznawał nowe smaki. A teraz dobrze byłoby coś z tym zrobić. Poniżej moja propozycja menu na 7 dni na 1 Fazie diety South Beach. Dlaczego tylko 7, skoro w książce zaplanowane jest 14? Po pierwsze dlatego, że 7 dni to liczba łatwiejsza do zaplanowania – także w zakresie zakupów (a do każdego z przepisów masz listę zakupów). Po drugie – nie wszyscy potrzebują aż 14 dni. To liczba graniczna dla tych, którzy muszą na dobre zerwać ze swoimi przyzwyczajeniami żywieniowymi. Dla tych, którzy chcą tylko dać organizmowi odpocząć, 7 dni będzie w sam raz. Zrób zakupy w sobotę i do dzieła! Jeśli nie masz pewności, jak się zdrowo odżywiać, jak bilansować posiłki albo jak gotować, jeśli masz ograniczenia w diecie, to polecam Ci książki Agnieszki Kopczyńskiej, autorki bloga Aga Ma Smaka i dietetyczki. Chcesz wiedzieć więcej? Kliknij w banner poniżej! Faza 1 diety South Beach, dzień 0: zakupyFaza 1 diety South Beach, dzień 1:Faza 1 diety South Beach, dzień 2:Faza 1 diety South Beach, dzień 3:Faza 1 diety South Beach, dzień 4:Faza 1 diety South Beach, dzień 5:Faza 1 diety South Beach, dzień 6:Faza 1 diety South Beach, dzień 7: Faza 1 diety South Beach, dzień 0: zakupy Zanim pojedziesz na zakupy, sprawdź, czy w lodówce nie czai się pasztet, indyk czy cokolwiek innego ze świąt. Jeśli tak, spakuj resztki do pudełek albo torebek, opisz i schowaj do zamrażarki. Teraz to żadna przyjemność, ale za kilka tygodni będą w sam raz. Przejrzyj też zapasy: czy masz w domu przyprawy, oliwę, ocet balsamiczny? Jeśli nie, umieść je na liście. Sprawdź, czy masz ładne i szczelne pudełko na lunch. Musisz jeść regularnie – ideał to 3 posiłki i 2 przekąski. Spakuj je poprzedniego dnia, żeby nie marnować czasu rano, przed wyjściem do pracy. Zasady: 1 faza diety South Beach to unikanie węglowodanów. Czyli nie jemy owoców, pieczywa, makaronu, ryżu, kaszy, nie pijemy soków owocowych ani alkoholu. Nie pijemy też słodzonych napojów, ciepłych ani zimnych. Więcej zasad tutaj. Dieta South Beach zakłada też desery i przekąski, ale rozumiem, że nie wszyscy mogą sobie pozwolić na tydzień tylko dla gotowania i pilnowania, co i kiedy się je. Jeśli dopada Cię głód, zjedz garść (garść, nie torbę!) orzechów i wypij szklankę wody. Faza 1 diety South Beach, dzień 1: śniadanie: twarożek, wędlina, warzywa Proporcje na 2 porcje 120 g sera białego półtłustego 1 czubata łyżka jogurtu greckiego garść rzodkiewek łyżeczka pokrojonego szczypiorku (możesz kupić cały pęczek, posiekać, a potem zamrozić w pudełku) 2-3 plastry szynki garść pomidorów koktajlowych Posiekaj rzodkiewkę i szczypiorek, ugnieć widelcem biały ser, dodaj warzywa, jogurt, wymieszaj, dopraw według uznania. Podaj z szynką i pomidorami. obiad: chili con carne Chili con carne kolacja: sałata z łososiem Sałata z łososiem Faza 1 diety South Beach, dzień 2: śniadanie: omlet z kozim serem i rukolą Omlet z kozim serem i rukolą obiad: chili con carne – jak wyżej kolacja: sałata z sosem balsamicznym Sałata z sosem balsamicznym Faza 1 diety South Beach, dzień 3: śniadanie: wrapy z wędliną Proporcje na 2 porcje 2 liście sałaty masłowej lub lollo 4 plastry dobrej szynki albo wędliny drobiowej (nie formowanej! wybierz taką z jednego kawałka) 2 łyżki serka do smarowania (przepis tu) garść pomidorów koktajlowych Na sałacie rozsmarować serek, ułożyć wędlinę, zrolować. obiad: kurczak jak pizza Kurczak jak pizza kolacja: sałata z grillowanymi warzywami Sałata z grillowanymi warzywami i serem Faza 1 diety South Beach, dzień 4: śniadanie: wrapy z tuńczykiem (w wersji z sałatą, nie tortillą) Pasta z tuńczyka – pomysł na piknik! obiad: kurczak jak pizza, jak wyżej kolacja: sałata z kurczakiem Sałata z kurczakiem i curry Faza 1 diety South Beach, dzień 5: śniadanie: jajecznica z boczkiem (albo szynką, albo inną wędliną, jaką lubisz – proponuję 3-4 jajka na 2 osoby) obiad: zupa tajska Tajska zupa z kurczakiem kolacja: sałata z tuńczykiem i fasolą Sałata z tuńczykiem i fasolą Faza 1 diety South Beach, dzień 6: śniadanie: twarożek, wędlina, warzywa Proporcje na 2 porcje 120 g sera białego półtłustego 1 czubata łyżka jogurtu greckiego garść rzodkiewek łyżeczka pokrojonego szczypiorku (możesz kupić cały pęczek, posiekać, a potem zamrozić w pudełku) 2-3 plastry szynki garść pomidorów koktajlowych Posiekaj rzodkiewkę i szczypiorek, ugnieć widelcem biały ser, dodaj warzywa, jogurt, wymieszaj, dopraw według uznania. Podaj z szynką i pomidorami. obiad: zupa tajska, jak wyżej. kolacja: sałata z sosem balsamicznym, jak wyżej. Faza 1 diety South Beach, dzień 7: śniadanie: wrapy z wędliną Proporcje na 2 porcje 2 liście sałaty masłowej lub lollo 4 plastry dobrej szynki albo wędliny drobiowej (nie formowanej! wybierz taką z jednego kawałka) 2 łyżki serka do smarowania garść pomidorów koktajlowych Na sałacie rozsmarować serek, ułożyć wędlinę, zrolować. obiad: indyjski kurczak Indyjski kurczak z wolnowaru kolacja: sałata z grillowanymi warzywami, jak wyżej.
Witam!W naszym wątku "Dieta South Beach - pytania i odpowiedzi" padł wniosek, aby stworzyć Forumową Książkę Kucharską :-) czyli wątek, Dieta South Beach - smaczne przepisy na każdą z South Beach menu na 7 dni Dzień 1) Śniadanko:) omlet z warzywami: 2 jajka+ pieczarki (100)g+ łyżka oleju rzepakowego+natka pietruszki do posypania. Przekąska:) Serek ziarnisty light+ 4 gałązki selera naciowego.. Obiad:) Sałatka z sosem winegret: mix sałat(200)g + 1 papryka czerwona+ 1 papryka żółta + jedno opakowanie pomidorków koktajlowych + sos: 3 łyżeczki oliwy z oliwek, jedna łyżeczka musztardy,sok z cytryny Podwieczorek:) Sałatka caprese 1 pomidor+ pół kuli mozzarelli light + 2 łyżki oliwy z oliwek+ kilka listków bazylii kolacja:) sola grillowana z czosnkiem na szpinaku 1 filet z soli+ szpinak(200g) + czosnek+ sok z cytrynki Na deser galaretka bez cukru Dzien 2) Śniadanie:)Jajecznica z łososiem 2 jajka + 2 plasterki wędzonego łososia+ natka pietruszki do posypania Przekąska:) 1 opakowanie pomidorków koktajlowych Obiad:) sałatka z cykorią mix sałat(200g)+ 1 cykoria+ 1 żółta papryka+ 1 ogórek+sos 3łyżeczki oliwy z oliwek,sok z cytryny Podwieczorek:) 1 opakowanie serka wiejskiego light z rzodkiewkami+ szczypiorek do smaku Kolacja:)Indyk grillowany z bakłażanem mały filet z indyka+ bakłażan(200g)+pomidory z puszki(100g)+natka pietruszki+czosnek Dzień 3) Śniadanie:)Jajka w koszulkach ze szpinakiem 2 jajka+ szpinak(200g)+1 pomidor+łyżeczka oliwy z oliwek+ kilka listków bazylii Przekąska:) Rukola z pomidorkami koktajlowymi Sałata rukola(200g)+pomidorki koktajlowe(100g)+kilka listków mięty Obiad:) Sałatka z ogórkiem Sałata lodowa(200g)+1 ogórek+1 żółtka papryka+1 opakowanie pomidorków koktajlowych+sos: 3 łyżeczki oliwy z oliwek, kilka listków oregano,sok z cytryny podwieczorek:) kilka gałązek selera naciowego+ sos sojowy do smaku Kolacja:) Polędwica wołowa grillowana podana z oliwą czosnkową puree z zielonego groszku Stek z polędwicy wołowej+ 4 łyżeczki oliwy z oliwek+zielony groszek(200g)+do smaku czosnek i pieprz Deser:)kisiel owocowy light Dzień 4) Śniadanie:) Sok z marchewki i selera 1 marchewka +4 gałązki selera naciowego+1 łyżeczka oliwy z oliwek +do smaku imbir Jajko na twardo+sałata(200g) Przekąska:) Szparagi gotowane(200g)+ 1łyzeczk oliwy z oliwek+do smaku: sok z cytryny,czosnek Obiad:) Sałatka z czerwonej kapusty Czerwona kapusta(300g)+1 czerwona papryka+sos:3 łyżeczki oliwy z oliwek+1 łyżeczka musztardy ,sok z cytryny Podwieczorek:)Sałatka z serem mozzarella light Pół kuli mozzarelli +1 ogórek+2 łyżeczki oliwy z oliwek+ kilka listków bazylii Kolacja:)Kurczak gotowany na parze z brokułami Mały filet kurczaka+brokuły(200g)+czosnek+sok z cytryny Deser:)Galaretka owocowa light Dzień 5) Śniadanie:) Omlet z warzywami 2 jajka + połowa czerwonej papryki(100g)+połowa zielonej papryki(100g)+jedna łyżeczka oleju rzepakowego +natka pietruszki do posypania Przekąska:)Serek ziarnisty light +2 plasterki wędliny drobiowej Obiad:) Sałatka z kalafiorem Sałata lodowa(200g) +gotowany kalafior(200g) +1 czerwona papryka+sos: 3 łyżeczki oliwy z oliwek ,pół pęczka koperku ,sok z cytrynki Podwieczorek:) 1 opakowanie pomidorków koktajlowych Kolacja:) Dorsz pieczony z pieczarkami 1 tuszka dorsza + pieczarki(200g)+pół cytrynki+ świeży i suszony tymianek +czosnek Deser:)Kisiel light Dzień6) Śniadanie :) Jajecznica z szynką 2 jajka +pieczarki(100g) +2 plasterki szynki drobiowej +jedna łyżeczka oleju rzepakowego + natka pietruszki do posypania Przekąska:) 1 duży ogórek zielony(200g) Obiad:) Mix sałat z sosem winegret Sałata lodowa(100g)+sałata rzymska(100g)+roszponka(100g)+sos: 3 łyżeczki oliwy z oliwek +1 łyżeczka musztardy ,sok z cytrynki Podwieczorek:) 1 opakowanie serka ziarnistego light+ 1 cykoria Kolacja:) Panga grillowana z cukinią 1 filet z pangi +cukinia (200g)+czosnek ,sok z cytrynki Deser:) galaretka owocowa light Dzień7) Śniadanie:) jajka sadzone na pomidorach 2 jajka+2 pomidory+1 łyżeczka oleju rzepakowego +szczypior do posypania Przekąska:) serek ziarnisty light+ szpinak Obiad:) sałata z paprykami Mix sałat(200g)+1 czerwona papryka+1 żółta papryka +zielona papryka+sos; 3 łyżeczki oliwy z oliwek + świeży tymianek +sok z cytryny Podwieczorek:) Sałatka z tuńczyka Pół opakowania tuńczyka z puszki w sosie własnym +mix Sałat(200g)+sok z cytrynki+1 łyżeczka oliwy z oliwek Kolacja:) Cielęcina grillowana z musztardą podawana na roszponce Około (200g) cielęciny +roszponka(200g) + marynata(1 płaska łyżeczka musztardy jedna łyżeczka oleju rzepakowego ,czosnek ,sok z cytryny) Mięso posmarować marynatą z musztardy ,oleju rozgniecionego czosnku i soku z cytryny . Grillować aż mięso się zarumieni Deser:) galaretka owocowa light Dieta South Beach, nazywana również dietą plaż południowych, została opracowana przez Arthura Agatstona, amerykańskiego kardiologa. Stworzył ją już w 1995 roku z zamysłem poprawy stanu zdrowia i kondycji swoich pacjentów chorych na serce i cierpiących na cukrzycę typu 2. Nie spodziewał się, że jego plan żywieniowy będzie na tyle skuteczny, że telewizyjna stacja w Miami Faza 1 trwa jedynie dwa tygodnie, w okresie których następuje wyeliminowanie z diety zbyt dużej ilości cukru oraz tłuszczu. Głównym jej celem jest wyrównanie poziomu cukru we krwi oraz zlikwidowanie problemów z cukrzycą, która bardzo często spowodowana jest nadwagą oraz nieprawidłowymi nawykami żywieniowymi. W tej fazie można w zależności od wagi wyjściowej schudnąć nawet do 6,5 kilograma. W jadłospisie powinno się znaleźć 6, normalnej wielkości, posiłków zaspokajających głód. Produktów nie ważymy, ani nie obliczamy ich wartości kalorycznej. Na tym etapie spożywać można sycące posiłki bogate w wartości odżywcze, które zaspokoją wszystkie potrzeby żywieniowe. Ta faza diety zaopatruje nas w chude białko zawarte w rybach, owocach morza, drobiu i nietłustej wołowinie. Wskazane jest spożywanie drobiu bez skóry (bekon z kurczaka i indyka 2 plastry dziennie), piersi kurczaka i indyka, wszystkich rodzajów ryb i skorupiaków. Z mięsa wieprzowego zaleca się chudy bekon, szynkę gotowaną i polędwicę. Dozwolona jest też cielęcina oraz mielonka śniadaniowa (tylko beztłuszczowa albo niskotłuszczowa). Wegetarianie zapotrzebowanie organizmu na białko mogą z powodzeniem zaspokoić roślinami strączkowymi i warzywami takimi jak: bakłażan, brokuł, cebula, cukinia, fasola (czarna, „Jaś”, ciecierzyca, szparagowa, różne odmiany strączkowej, czerwona kidney, soczewica, limejska, bób, soja, groch łuskany, groszek bezłykowy, grzyby, jarmuż, kalafior, kalarepa, kapusta różne odmiany, karczochy, kiełki lucerny, ogórki, pietruszka, rukiew wodna, rzepa, rzodkiewka, wszystkie odmiany sałaty, seler, szparagi, szpinak i por. Bardzo ważnymi artykułami spożywczymi są jajka oraz niskotłuszczowe produkty mleczne, takie jak beztłuszczowe lub niskotłuszczowe sery – cheddar, feta, mozzarella, parmezan, provolone, ricotta, serek wiejski 2% lub beztłuszczowy. Dietę należy uzupełnić także o nienasycone kwasy tłuszczowe, których doskonałym źródłem są orzechy, awokado, nasiona oraz olej z rzepaku typu canola („Kujawski”) i oliwa z oliwek „extra virgin”. Zaleca się używanie przypraw i dodatków takich jak: bulion, Smażyk Knorra, Rama, olejki zapachowe do ciast, pieprz (czarny, cayenne, czerwony, biały), sos chrzanowy, wszystkie przyprawy bez dodatku cukru. Słodkie przysmaki należy ograniczyć do 75 kalorii dziennie. Może to być czekolada bez cukru, galaretki bez cukru, kakao do pieczenia, lody beztłuszczowe, z mrożonego soku, bez cukru, słodzik, twarde cukierki bez cukru Produktami zakazanymi w fazie 1 są tłuste części wołowiny, takie jak mostek, wątroba i żeberka. Ponadto mięso z kaczki i gęsi oraz przetworzone produkty z drobiu, skrzydła i nogi z kurczaka, a także szynka pieczona w miodzie i mostek cielęcy. Niedozwolone są również pełnotłuste sery oraz warzywa takie jak: buraki, kukurydza, ziemniaki czy marchew. Można jedynie spożywać pomidory w bardzo ograniczonej ilości. W tej fazie należy unikać wszystkich owoców i soków owocowych oraz produktów skrobiowych takich jak: maca, makaron, owsianka, pieczywo, płatki zbożowe, produkty mączne, wyroby cukiernicze, i ryż. Zabronione są także wszystkie artykuły nabiałowe, w tym mleko, jogurty, lody oraz wszelkie napoje zawierające alkohol. o54cl. 482 184 217 156 455 381 184 248 8

dieta south beach faza 1 przepisy